Travel Box prosto z Portugalii! :)
Witajcie! :)
Dziś kolejny raz o coraz bardziej słynnym Travel Boxie! :)
W miesiącu wrześniu travel-boxową niespodzianką miały być produkty prosto z Portugalii. A że w tym roku miałam tam być (co niestety się nie udało), postanowiłam, że chociaż trafią do mnie przekąski z tego pięknego kraju :)
Zaczynam być uzależniona od tego boxa :D
Dziś kolejny raz o coraz bardziej słynnym Travel Boxie! :)
W miesiącu wrześniu travel-boxową niespodzianką miały być produkty prosto z Portugalii. A że w tym roku miałam tam być (co niestety się nie udało), postanowiłam, że chociaż trafią do mnie przekąski z tego pięknego kraju :)
Zaczynam być uzależniona od tego boxa :D
W portugalskich smakach pojawiły się 4 produkty:
Pierwsze to tradycyjne w tamtych stronach (i w naszej kuchni ostatnimi czasy też) zielone oliwki firmy Oliveira da Serra. Ja osobiście bardzo lubię oliwki - zarówno zielone, jak i czarne. Są niskokaloryczne, wspomagają trawienie, a do różnego rodzaju serów czy wędlin smakują idealnie. To po prostu dodatek, który króluje w mojej kuchni już od dawna, ale takich prosto z Portugalii jeszcze nie jadłam ;)
Ten produkt to zupełny odlot! ;) Tubka dżemu firmy Meia Duzia, którego smak nie jestem w stanie porównać do czegokolwiek innego! Niesamowicie dobrana kompozycja smakowa - marakuja z imbirem wprost zawładnęła moim sercem. A podobno każdy konsument dostał w boxie inny smak - i to była dopiero niespodzianka! ;)
Kolejny produkt to pikantny sos PIRI PIRI z akcentem ananasowym. Jest naprawdę ostry, ale połączenie z owocem delikatnie przełamuje pikanterię i nadaje smak, który idealnie połączy się z wędlinami i różnymi mięsami.
I w końcu produkt no.1, czyli sardynki w oliwie z oliwek firmy LUCAS. Należę do osób wielbiących ryby wszelkiego rodzaju, a sardynki podane w taki sposób z pewnością podbiją królestwo mojego podniebienia (i nie tylko mojego;)
Na koniec duuuuża niespodzianka - torba zakupowa Travel Boxa, o której już od jakiegoś czasu myślałam. Nawet zdążyłam zapytać na stronie fb, czy kiedyś zdołam taką otrzymać. No i proszę! Jest! Kiedy otworzyłam paczuszkę i ją zobaczyłam - miałam uśmiech od ucha do ucha ;)
Travel-Box - jesteście wspaniali! :)))))
Na więcej informacji odnośnie Travel Boxa zapraszam na stronę http://travel-box.pl/ lub https://www.facebook.com/travelboxpl?fref=ts :)
Polecam serdecznie! :)
Polecam serdecznie! :)
A ja na swoj wciaz czekam :( .
OdpowiedzUsuńOjejej, to uprzedziłam, co jest w środku...
UsuńNa pewno dojdzie, spokojnie Martuś! ;)))))
O fajnie. Ciekawe jak się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńJuż się sprawdzają ;)
UsuńUwielbiam takie boxy :) sama nawet ostatnio komponowałam znajomym z Włoch ;) całuski
OdpowiedzUsuńz Włoch....musiał być smakowity :)))
UsuńBardzo fajny ten box, ale szkoda, że nie ma nic słodkiego :) Ciekawe, co będzie we francuskim:)
OdpowiedzUsuńPodobno mają być słynne francuskie makaroniki, tym razem coś słodkiego :)
UsuńDżem o ciekawym połączeniu smakowym jest moim faworytem.
OdpowiedzUsuńAaaaaa, no właśnie, zapomniałam o dżemie! Słodkim akcencie! :) O tak, zdecydowanie smak na duuuuzy plus :)
UsuńSama zaczynam czekać z wielką ciekawością, co też dostaniesz w paczce;)))
OdpowiedzUsuńPolecam w takim razie październikowy box - prosto z Francji :)
UsuńJak zwykle box pełen smakołyków! Ten dżem musi być pyszny:)
OdpowiedzUsuńJest! Ma bardzo niespotykany smak i zdecydowanie trafił w mój gust :)
UsuńOj niestety nie lubię ani sardynek ani oliwek, więc box tym razem nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię i jedno i drugie :)))
UsuńNie wiem jak box, nie zamawiam ,,, ale jadłam różną kuchnię i powiem szczerze, portugalska przoduje jak na razie jeśli chodzi o sery, oliwki oliwa, pod każdym względem uwielbiam.choć ośmiorniczki lepsze jadłam w Grecji.
OdpowiedzUsuńJa nie znam kuchni portugalskiej, bo nigdy tam nie byłam, ale box choć troszeczkę ukazuje mi jej smaki ;)
UsuńSmaku mi narobilas co nie miara :)
OdpowiedzUsuńCzas się wybrać do Portugalii.
Pozdrawiam 😀
Zachęcam :) Choć sama nie byłam ;)
UsuńNawet nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje..
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam! :)
UsuńWidzę, że Cię wkręciło, ale nie dziwię się, jak widzę takie cuda. Ja akurat byłam w tym roku w Portugalii, więc przywołałaś piękne chwile.
OdpowiedzUsuńZazdraszczam tej Portugalii, miałam też być ;)
UsuńSmaki troszkę nadrobiły! :)
No tak mi narobiłaś smaka...że idę do kuchni ;)
OdpowiedzUsuńZaraz wracam...:)