Oscadnica - Velka Raca - zimowo na Słowacji :)

     Całkiem niedawno, bo w styczniu 2013 roku, wybraliśmy się ze znajomymi na narty i deski na Słowację. Naszym celem była Oscadnica - Wielka Racza.

Międzynarodowe Centrum Turystyczne Snow Paradise Oscadnica - Velka Raca (*****) leży w północno - zachodniej części Słowacji, w pobliżu granicy z Polską, w centralnej, najwyższej części Beskidów Kisuckich. Ośrodek należy do najnowocześniejszych i najchętniej odwiedzanych na Słowacji, szczycąc się najwyższym, bo 5-gwiazdkowym certyfikatem. Myślę, że na te 5 gwiazdek zasługuje, zarówno pod względem stoków, ale niestety także z powodu cen, którymi trochę się rozczarowaliśmy, bo było dość drogo. Ale tak czy inaczej, warto, bo zjeżdżanie tam należało do bardzo przyjemnych i zdecydowanie nie nudnych! ;) A tutaj sfotografowany cennik (mam nadzieję, że coś widać) oraz mapka tras:

Na zboczach zachodniego ramienia Wielkiej Raczy (1236 m n.p.m.) w 3 stacjach położonych u jej podnóży - Dedovka, Marguska i Laliky - wytyczono 14 tras zjazdowych o zróżnicowanej trudności. Ruch obsługują 3 wygodne wyciągi krzesełkowe (w tym nowoczesny wyciąg 6-osobowy z 8-osobową gondolą) oraz 3 orczyki o łącznej przepustowości ok. 9700 os./godz.

Wszystkie stoki zjazdowe są sztucznie naśnieżane i profesjonalnie utwardzane przez ratraki, niestety tylko część jest oświetlona, umożliwiając nocną jazdę. Różnorodność tras (zarówno pod względem długości, jak i trudności) sprawia, że ośrodek doskonale nadaję się do uprawiania narciarstwa i snowboardingu na każdym etapie. Najdłuższa trasa ma ponad 3 km długości i przewyższenie 420m. Dodatkową atrakcją ośrodka jest nowoczesny, całoroczny tor bobslejowy (stacja Dedovka).

Wielka Racza jest czynna od początku grudnia do końca kwietnia. Wyciągi działają w godzinach 8.30 - 16.00, w marcu i kwietniu do 17.00, wieczorem - 17.30 - 21.30. Działają tutaj: dyżurka służb ratunkowych, szkółka narciarska (także snowboardowa), wypożyczalnia i serwis sprzętu narciarskiego, park snowboardowy, halfpipe i, jak już mówiłam, tor bobslejowy.

      Można skorzystać z przechowalni bagażu, bezpłatnych parkingów (chociaż tyle;), kantoru, zjeść coś w bufetach lub restauracjach (ja polecam szczególnie kapustnicę w lokalu przy stacji Laliky - jest przepyszna i spaśna, jak mówią! :). Można też wybrać się do sauny lub fitness klubu czy pochodzić po sklepach. Nic tylko jechać! Mam nadzieje, że zachęciłam, bo do tego, jeśli ma się super towarzystwo, to każdy taki wyjazd musi być udany! :)