Leniwy dzień nad jeziorem Chechło-Nakło...
Witajcie :)
Dziś mała przerwa od Ameryki :)
W pewien październikowy dzień wybraliśmy się do naszych przyjaciół z Olkusza.
Tyle, że zamiast Olkusza zwiedzaliśmy tym razem jezioro Chechło-Nakło.
Zapraszam na krótki spacer :)
Jezioro to jest sztucznym zbiornikiem wodnym, w którego miejscu kiedyś wydobywano piasek.
Kiedy zakończono wydobywanie piasku, teren zalano wodą, a zalew wkrótce zamieniono na jezioro.
Jezioro pełni głównie funkcje rekreacyjne. Wokół niego znajdują sie liczne ośrodki wypoczynkowe i kempingi, wypożyczalnie łodzi, kajaków, rowerów wodnych i trasy spacerowe.
Niebieskości nie można mu odmówić ;)
Znajdują się tu piaszczyste plaże, nad brzegiem znajdziemy trawę, trzciny i lasy.
Ponoć jeziorko jest bardzo czyste, dlatego latem cieszy się dużą popularnością wśród wypoczywających.
Stacjonuje tu Tarnogórskie WOPR.
To był piękny, słoneczny dzień...
Przyznaję, ze można tu odpocząć....:))
Do usłyszenia! :))
Dziękuję, że zaglądacie :)
Dziękuję, że zaglądacie :)
Zdjęcia piękne, jak ze środka lata, a nie z października.
OdpowiedzUsuńCudne oko błękitu, super jeziorko!
Pozdrawiam, Agnieszko, serdecznie!
Dokładnie, było tak ciepło, że aż za bardzo na mój płaszczyk ;)
UsuńDziękuję JoAnno, pozdrawiam :)
Cudne ujęcia :), zachciało mi się już wiosny! A tu zima za oknem :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ach zima... do mnie też przyszła...
UsuńAle jeszcze troszeczkę i wiosna! :)
Widzę, że nie tylko ja tęsknię za ciepłem:) Niebieskość powala, ale i ta namiastka czerwieni? pomarańczu? budzi mój zachwyt:)
OdpowiedzUsuńTo chyba od tego dna :)
UsuńMi tez się już za ciepłem tęskni....
Jezioro często odwiedzane przez nas, zwłaszcza latem. Ale tej strony nie znam, zazwyczaj jesteśmy po przeciwnej stronie jeziora.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja byłam tylko raz, i tylko po tej stronie, więc nie znam drugiej części :)
UsuńAle fajnie, że je znasz :)
Pozdrawiam!
Woda faktycznie jest tak oszałamiająco niebieska czy może tylko na zdjęciach tak nieziemsko wygląda? Czasami jest tęczowa...Cudo!
OdpowiedzUsuńAkurat jak byliśmy, odbijało się w niej całkowicie bezchmurne niebo! To pewnie dlatego :)
Usuńpieknie wyszlo Agnieszko!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńOgromne to sztuczne jezioro. I woda taka ładna. A pogodę mieliście przepiękna. Aż trudno uwierzyć, że to październik ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Było niesamowicie ciepło i....leniwie ;)
Usuńo! jak niebieściutko:) I tylko Twój płaszcz zdradza, że to nie jest lato:D
OdpowiedzUsuńHaha, no właśnie! ;)))
UsuńSwietna miejscoweczka! Ja lubie jezioro Żywieckie :)
OdpowiedzUsuńOoo, tam też byłam, ale nie miałam tak pięknej pogody :)
UsuńFajnie czasem choć w weekend gdzieś pojechać i oderwać się od szarej rzeczywistości :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Lepiej się wyrwać w taki piękny dzień niż siedzieć w domu.... :)
UsuńUrzekł mnie błękit wody, będę się musiała kiedyś tam latem wybrać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrawda, że piękny? :)
UsuńPozdrawiam również! :)
cudze chwalicie:)
OdpowiedzUsuńo tak! :)
UsuńNo kto by się spodziewał, że ktoś w październiku pojedzie nad Chechło?
OdpowiedzUsuńFoteczki urodziwe :)
Pozdrówka :)))
A my zaprzeczeniem samym w sobie ;))
Usuń