Migawki z Gubałówki ;)

Kochani!
Dzisiejszym postem kończę nasz krótki sierpniowy wyjazd w góry. A tu już grudzień. Jak ten czas szybko ucieka... Nasza córeczka skończyła już rok! Kiedy to minęło!? To był najpiękniejszy rok w moim życiu - nie wyobrażam sobie, że miałoby nie być Laury - to moja miłość i największe szczęście, jakie mnie w życiu spotkało. Ale.. ale, o niej mogłabym opowiadać bez końca, a to nie tematyka tego bloga;) Także zacznijmy wpis :)

Pod koniec naszego wyjazdu postanowiliśmy na króciutko podjechać do Zakopanego na Gubałówkę. W końcu rozpościerają się stamtąd piękne widoki na Giewont i miasto.
Ludzi oczywiście było co nie miara i przyznaję, że trochę odechciało mi się wjeżdżać z wózkiem kolejką w takim tłumie. No ale jak już przyjechaliśmy to damy radę. I nawet nie było tak źle :)
A z samej Gubałówki takie mieliśmy z Laurą widoki :)
Z końcem wycieczki nasze jeszcze wtedy 9-miesieczne Słońce, żegna się z Wami uśmiechami ;)))
A ja zapraszam na:
http://casa-miparaiso.blogspot.com/2016/12/oswietlenie-azienek-pierwsze-wc.html 

Komentarze

  1. Ależ śliczna ta Wasza kruszynka :). Do schrupania <3. Zatęskniło mi się za Gubałówką i nawet za tym zatłoczonym Zakopanem. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, nam też sie zatęskniło, nieraz potrafiliśmy być w Zakopcu po 3, 4 razy w roku. Zajrzeliśmy na chwilę, troche te tłumy przerażające, ale w sumie tam jest tak zawsze ;)

      Usuń
  2. Widoki widokami, ale oscypka to jadłam ostatni raz dobre kilka lat temu ;) Fajna wycieczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie, że nie było źle! Ważne, że się nie boicie z Małą wyprawiać i się nie zamykacie na świat. Super, czekam na dalsze podróże z dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będą, bo to już zupełnie inna wyprawa niż samemu ;)))

      Usuń
  4. Mała podróżniczka :) Jak ten czas szybko leci.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka Wasza Niunia jest śliczna, to ostatnie zdjęcie po prostu mnie rozbroiło!:)
    Pozdrawiam cieplutko całą Waszą Rodzinkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy i serdecznie również pozdrawiamy Ciebie i Twoją rodzinkę! :)))

      Usuń
  6. Jedyne, co mnie czasami pcha na tę górkę to wspaniała panorama Tatr. Wszystko inne tam przeraża.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, i tu sie z Tobą zgodzę. Tłum przeraża. Ale panorama - obłęd.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Jaka śliczna ta pociecha :) A propos Gubałówki, to w tej chwili jeden kiczowaty odpust. Z rozrzewnieniem wspominam, kiedy na jej stokach było pełno owiec z dzwonkami u szyi. No cóż świat cały czas się zmienia, i to nie zawsze na lepsze ;)
    Serdecznie pozdrawiam 😀😀😀😀😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety tak już teraz jest na świecie, że typowa turystyka poraża :(
      Ale cóż my możemy zrobić? :( Szkoda, ze ja nie widziałam takiej Gubałówki o jakiej mówisz.... Pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty