Zapowiedź wielkich zmian, czyli ruszam z drugim blogiem :)

Witajcie bardzo ciepło i serdecznie 
w ten piękny majowy weekend! :)
Dzisiejszy post to zapowiedź zmian. Dużych zmian.
Dla moich wiernych czytelników, a dla nowych także, 
informacja o której kiedyś, gdzieś tam, coś tam... pisałam :)
A pisałam, że w tym roku szykują się u nas duże wyzwania finansowe. 

Pod względem podróżniczym mam nadzieję, że uda się nam (czyli mnie i mojemu mężowi) wybrać w prawdziwą podróż poślubną troszkę dalej, bo poza Europę.
A jeśli się uda, to na pewno o tym napiszę :)

No i druga rzecz. 
Kochani czytelnicy - jest mi strasznie miło poinformować Was, że ruszam z nowym blogiem. 
A blog ten będzie dotyczył tego, o czym marzyłam całe życie. 
Marzyłam mianowicie o tym, żeby postawić DOM
Swój własny. 
Mały dom, który będzie moją ostoją. 
Do którego będę wracać po każdej podróży. 
W którym będę mogła spędzić moje dalsze życie
u boku tego, którego kocham.
W którym kiedyś, mam nadzieję, pojawią się dzieci.
W którym będę wypijała hektolitry kawy i herbaty.
Który będzie pachniał 
miłością,
przyjaźnią,
wiarą,
nadzieją,
radością.
Sentymentalnie się zrobiło ;)

Tak więc, nie przedłużając, zapraszam Was bardzo serdecznie 
do zaglądania na mojego nowego bloga
którego nazwa z jęz. hiszpańskiego znaczy dokładnie tyle, co
DOM - MOIM RAJEM.

Początki zawsze są trudne, więc pierwsze posty będą dotyczyć naszych zmagań z biurokracją.
Proszę się nie zrażać, 
potem będzie już tylko lepiej :)
Oczywiście - jeśli tylko ktoś ma ochotę,
zapraszam do komentowania, a przede wszystkim 
do ewentualnych porad i rad
związanych z całą masą rzeczy ważnych i ważniejszych przy budowie domu.
W końcu pierwszy raz w tym siedzę, 
więc bez problemów się nie obejdzie :)

Ale wierzę, że everything will be all right :)))
Pozdrawiam wszystkich ciepło!
I do usłyszenia również na kartach nowego bloga! :)

Komentarze

  1. Gratuluję otwarcia nowego bloga. Chętnie zajrzę. Życzę też udanej podróży poślubnej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie ta podróżą poślubną, gdzie to możecie się wybrać...? Zaraz zaglądam na nowy blog!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko wszystko będzie wiadome, na pewno napiszę :) Pozdrawiam i zapraszam! :)

      Usuń
  3. No pewnie że zaglądać będę! Super! I to jest piękne w życiu , że marzenia się realizują a w nas rośnie siła i wiara w siebie i że życie cudem jest! Cieszę się Twoim szczęściem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! :) Nawet nie wyobrażasz sobie, jak ja się cieszę :) Jestem z siebie niesamowicie dumna, że podjęłam/ podjęliśmy decyzję o budowie :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty