W Limanowej, Pasierbcu i Tymbarku, czyli Beskid Wyspowy wita!

      W Pasierbcu i Limanowej byłam aż 3 razy, a to dlatego, że jeździłam tam kiedyś na kolonie i obozy :) A że wycieczki dodatkowe też były, to i do Tymbarku zawitaliśmy. Tyle na wstępie :)

      Zacznę od miejsca, gdzie urzędowaliśmy z grupą i nocowaliśmy. Pasierbiec, bo o nim mowa, jest wsią położoną w powiecie limanowskim. Ma charakter górzysty, położona jest na stromych stokach, a zabudowania i pola uprawne sięgają pod sam wierzchołek Pasierbieckiej Góry. Z jej odkrytego wierzchołka rozciągają się rozlegle piękne widoki. Wieś posiada także dobrze zachowane środowisko naturalne. A oto widokówka z Pasierbca, którą w tamtejszym okresie kupowali chyba wszyscy odwiedzający tę miejscowość:
Na zdjęciu widać również budynek szkoły (z czerwonym dachem), w którym nocowaliśmy. Pierwsza wzmianka o wsi Paszijerbijecz pochodzi z roku 1465. Historia Pasierbca jest dość bogata, ale na uwagę zasługuje zwłaszcza jedno wydarzenie. W 1811r. przeprowadził się do Pasierbca Jan Matras - żołnierz armii austriackiej, który po cudownym ocaleniu w bitwie złożył ślubowanie Matce Bożej, że wzniesie jej kaplicę i będzie szerzył jej kult. Na swojej posesji wzniósł niewielką kamienną kapliczkę i umieścił w niej obrazswojej wybawicielki - Matki Boskiej Pocieszenia. Obraz i kaplica zostały poświęcone i tak rozpoczął się kult cudownego obrazu. Dziś w miejscu kapliczki wznosi się potężne sanktuarium, które na pocztówce nr 1 widać z daleka ze strzelistym dachem, na kolejnej zaś widać sanktuarium od przodu.
Kiedy do Pasierbca wybudowano solidną drogę z Łososiny Górnej, połączyła go ona z niedaleką Limanową  i znacznie usprawniła transport. Dlatego kolej na Limanową. Limanowa jest nieformalną stolicą regionu Beskidu Wyspowego. Jest ładnym, zadbanym miasteczkiem - niejednokrotnie miasto wygrywało konkursy Mistrza Gospodarności. W centrum miasteczka przy prostokątnym rynku stoi murowany kościół Matki Boskiej Bolesnej. Jego ładna sylwetka, ze strzelistą, 65-metrową wieżą widoczna jest z każdego miejsca w mieście. W środku najcenniejsza jest XIV-wieczna Pieta.
Warto też wspiąć się na okoliczne wzgórza - na Miejskiej Górze stoi potężny metalowy krzyż wzniesiony w 1999r.
Odkąd Limanowa otrzymała prawa miejskie i dość szybko zaczęła się rozwijać, konkuruje z królewskim Tymbarkiem. Do Tymbarku więc, bo to rzut beretem, udaliśmy się pewnego razu na wycieczkę. Tymbark jest dużą wsią przy drodze głównej właśnie z Limanowej do Mszany Dolnej. Znany jest w całej Polsce z racji produkowanych tu świetnych soków i przetworów owocowych. Czy ktoś z nas nie pił soku z Tymbarku? ;) I my udaliśmy się do fabryki. Każdy otrzymał obowiązkowo sok do picia :)
A tak wygląda centrum Tymbarku w panoramie:

      Charakterystyczną cechą Beskidu Wyspowego południowej Polski jest występowanie odosobnionych, pojedynczych szczytów, od czego pochodzi jego nazwa. Podobno wprowadzona ona została do literatury przez K. Sosnowskiego, nauczyciela i pioniera turystyki górskiej w tym regionie. Gdy wraz z młodzieżą nocowali na szczycie Ćwilina, rankiem zobaczyli morze mgieł, z którego jak wyspy wyłaniały się szczyty gór. Góry Beskidu Wyspowego jeszcze dość rzadko odwiedzane są przez turystów. Ostatnio jednak gminy podejmują szereg działań promujących turystykę, przykładem może być choćby oddanie w 2008 wieży widokowej na Mogielicy, co znacznie zwiększyło liczbę turystów w tym rejonie. Tak więc zapraszam do zwiedzania, bo jak widać - jest co zobaczyć! ;)

Komentarze

Popularne posty