Na Mierzei Wiślanej - Krynica Morska i Piaski
Ostatnia miejscowość, jaką udało mi się do tej pory zwiedzić nad polskim morzem, to jedna z wakacyjnych stolic kraju - Krynica Morska (dawniej Łysa Góra). Ma ona ciekawe położenie - leży na samym skraju polskiej części Mierzei Wiślanej. Rozwój historyczny Krynicy nastąpił, gdy komtur krzyżacki wydał przywilej na prowadzenie tu karczmy.
W latach 70. XIXw. w Krynicy utworzono kąpielisko, a nawet wybudowano tzw. ciepłe łazienki, czyli pomieszczenie, w którym można było zażywać kąpieli w podgrzewanej wodzie morskiej. Mimo, że przez lata Krynica Morska była popularnym kurortem i ośrodkiem wczasowym, prawa miejskie otrzymała jednak dopiero w 1991r. Szacuje się, że w sezonie letnim, miasto odwiedza ponad 30 tys. osób.
W Krynicy zachowała się stara zabudowa z początku XXw., na którą składa się kompleks zabytkowych willi i pensjonatów. Krynica, jako jedyne miasto w Polsce może poszczycić się ulicą, której patronuje znany serwis informacyjny TV, czyli słynną ul. Teleexpressu ;)
Atrakcją miejscowości jest bez wątpienia Latarnia Morska, powstała w 1950r. Zasięg światła latarni wynosi 36 km. Patrząc z niej w bezchmurne niebo, można ponoć bez problemu dojrzeć Frombork czy nawet sam rosyjski Bałtijsk.
W Krynicy Morskiej byłam tydzień, ale wcześniej spędziłam dwutygodniowy obóz w znajdujących się nieopodal Piaskach. Piaski (dawniej Nowa Karczma) to stara wieś rybacka o charakterze letniskowym, leży około 4 km od granicy państwowej Polski i Rosji. Nazwa Nowa Karczma pochodzi od (wspomnianej już wcześniej) istniejącej tu w średniowieczu karczmy, powstałej dzięki przywilejowi nadanemu tutejszemu karczmarzowi przez komtura krzyżackiego.
Z biegiem czasu osada Piaski rozwijała się, kilkakrotnie zmieniając swoje położenie (przesunęła się na zachód). Przyczyną tego były wędrujące wydmy, ruchome piaski, zasypujące systematycznie zabudowania wsi. Po zniszczeniach wojennych jej rozwój datuje się dopiero od 1964 roku, kiedy doprowadzono do Piasków asfaltową drogę z Krynicy Morskiej. Ludność wsi zajmuje się rybołówstwem, a w okresie lata obsługą ruchu turystycznego. Letnisko posiada czystą, rozległą plażę pełnomorską z niezanieczyszczoną wodą oraz malownicze wały wydmowe porośnięte lasem. I to jest właśnie piękne w Piaskach - mało kto je odwiedza, więc są naprawdę ciche, spokojne i przede wszystkim czyste :)
W pobliżu Piasków znajduje się wydma "Wielbłądzi Garb" o wysokości 31 m n.p.m. stanowiąca atrakcję okolicy. Od 1990 r. Piaski wchodzą w skład właśnie Krynicy Morskiej.
Zapraszam do odwiedzenia Mierzei Wiślanej, tym bardziej, że wędrując plażą można dojść do granicy rosyjskiej (dokładnie Obwodu Kaliningradzkiego) i tam z pewnością zatrzymają nas uzbrojeni po pas żołnierze bądź celnicy! Przynajmniej nas tak zatrzymano ;) Ależ to była przygoda! ;)
W latach 70. XIXw. w Krynicy utworzono kąpielisko, a nawet wybudowano tzw. ciepłe łazienki, czyli pomieszczenie, w którym można było zażywać kąpieli w podgrzewanej wodzie morskiej. Mimo, że przez lata Krynica Morska była popularnym kurortem i ośrodkiem wczasowym, prawa miejskie otrzymała jednak dopiero w 1991r. Szacuje się, że w sezonie letnim, miasto odwiedza ponad 30 tys. osób.
Z biegiem czasu osada Piaski rozwijała się, kilkakrotnie zmieniając swoje położenie (przesunęła się na zachód). Przyczyną tego były wędrujące wydmy, ruchome piaski, zasypujące systematycznie zabudowania wsi. Po zniszczeniach wojennych jej rozwój datuje się dopiero od 1964 roku, kiedy doprowadzono do Piasków asfaltową drogę z Krynicy Morskiej. Ludność wsi zajmuje się rybołówstwem, a w okresie lata obsługą ruchu turystycznego. Letnisko posiada czystą, rozległą plażę pełnomorską z niezanieczyszczoną wodą oraz malownicze wały wydmowe porośnięte lasem. I to jest właśnie piękne w Piaskach - mało kto je odwiedza, więc są naprawdę ciche, spokojne i przede wszystkim czyste :)
W pobliżu Piasków znajduje się wydma "Wielbłądzi Garb" o wysokości 31 m n.p.m. stanowiąca atrakcję okolicy. Od 1990 r. Piaski wchodzą w skład właśnie Krynicy Morskiej.
W tych Piaskach (Nowa Karczma) to nawet wrony zawracają, ale zatoczka bardzo ciekawa. Szczególnie po sezonie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Już trochę słabo to miejsce pamiętam, bo byłam tam baaaaaardzo dawno temu :)
UsuńPiaski, to w ogóle koniec wszystkiego heh :) Samą Krynicę znam całkiem nieźle, bo spędzałem tam co roku wakacje, a także inne okazje. Więc w ciągu jednego roku bywałem tam kilkukrotnie. Wszystko się działo w czasach dzieciństwa, poza tym mam tam rodzinę. Było więc gdzie się zatrzymać.
OdpowiedzUsuńDokładnie koniec Polski :)))
UsuńDawno mnie tam nie było, oj dawno i mało co już pamiętam.....
Kiedyś miałem okazję zobaczyć Krynicę Morską i od tej pory zakochałem się w tym miejscu i co roku jadę tam z rodzinką na urlop
OdpowiedzUsuńMysle, ze to fajne miejsce na wczasy :)
Usuń